wtorek, 5 lutego 2013

Świetny dzień w szkole, chociaż raz!


Hey.
Dzisiejszy dzień fantastycznie przebiegł w sumie z jednej strony tak a z drugiej nie..Dziś miałam ten sprawdzian z matematyki z całego semestru, i chyba nie poszło mi najlepiej ale no cóż ehh..Na chemii mieliśmy dosyć ciekawą lekcje.Przeprowadzaliśmy fajne doświadczenia jedno doświadczenie,które najbardziej zapamiętałam to z wywarem z czerwonej kapusty w sumie oby dwa z tym były ale to było lepsze.Takie jakieś dziwne nawet nie potrafie tego opisać ale fajne kolorki wyszły.


Po chemii miałam wf na,których byliśmy z klasą popatrzeć jak grają chłopacy w siatkówkę było tam chyba 7 grup.Na początku było fajnie, ale potem to już się zaczynało troche nudne robić.Dwa wf pod rząd,i potem na niemieckim też panią namówiliśmy aby z nami poszła,bo przynajmniej nie odpytywała.Niestety na kolejnej lekcji na polskim już się nie udało namówić panią.Następnie na angielskim poszliśmy tam znowu na salę nie dość,że jest jeden klucz na całą szkołę to jeszcze czekaliśmy wszyscy 20 minut i marzneliśmy zanim nam drzwi odkluczyli.Akurat długo sobie tam nie posiedzieliśmy,bo już był niedługo koniec i chwile jeszcze w klasie byliśmy.No i tak jakoś mi dzień nie tak źle zleciał..

                                    

                                       

A teraz zabieram się za robienie lekcji.Jutro znowu szkoła;/ . Byle do piątku ! :)
                           

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz