niedziela, 24 lutego 2013

Zwykły weekend

Hej! wczoraj i dziś w sumie nic konkretnego nie robiłam. Wczoraj sobie trochę pobiegałam w zimnicy,ale to nic. Jak znowu będę chora to będę miała już serio wielkiego pecha . a dziś o dziwo wcześnie wstałam,aby się uczyć,ale zabrałam się za sprzątanie.Po południu robiłam matematykę zadania trochę trudne związane z twierdzeniem Pitagorasa. Dopiero pod wieczór uczyłam się trochę na sprawdzian z historii. A teraz piję sobie gorące kakałko i leżę pod cieplutkim kocykiem. Za chwilkę idę spać. Miłego poniedziałku!










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz