poniedziałek, 23 grudnia 2013

A lot of things on my mind and meeting with Gabrysia

Hej!
Dzisiejszy dzień był bardzo zakręcony . Rano krążyłam z tatą po mieście, potem robiłam placek ..Trochę pokickałam z plackiem, lecz myślę,że będzie zjadalny :)
Koło 14:20 wyszłam z domu, bo umówiłam się z Martyną i Oskarem przy światłach i poszliśmy po prezent do Gabrysi . O 15:30 umówiliśmy się z nią koło "Bajki " . Potem poszliśmy do naszej wychowawczyni, aby zobaczyła Gabrysię, bo po świętach znów wyjeżdża do Norwegii .
Przy okazji poszłam do fotografa i na pocztę .
Później poszliśmy do Martyny na kakałko, nie spodziewałam się takiej atmosfery,która panowała między nami :) Było bardzo fajnie i zabawnie . Oglądaliśmy Pretty Little Liars, wygłupialiśmy się nawet ! : O Ogólnie rzecz biorąc dzień spędziłam bardzo przyjemnie .
Jutro wigilia, święta! I pełno jedzenia ! <3







2 komentarze: