czwartek, 14 marca 2013

Czyżby koniec śniegu?

Siemanko! :) 

Dzisiejszy dzień był dniem bardzo spędzonym pozytywnie w tym tygodniu.
Z matematyki dostałam z poprawy 3+ co bardzo mnie cieszy. Na technice robiliśmy jajko wielkanocne,dużo roboty i oklejone ręce,ale warto było.

Na niemieckim była poprawa sprawdzianu,o której nic nie wiedziałam.. Za to na wos'ie było bardzo śmiesznie.Zamiast wos'u w sumie była lekcja wychowawcza bo zagadaliśmy panią dlatego,że część klasy poszła na jakąś próbę.
Potem na wos'ie rysowałam po tablicy markerem. Jakieś ufoludki i statki kosmiczne a pani mi powiedziała,że mam bujną wyobraźnie, a obok narysowałam jakieś ludziki co tańczą Harlem Shake : dd . 
Po skończonych lekcjach poszłam z przyjaciółką do Rossmana. Musiałam kupić szampon i odżywkę do włosów, jak je zetnę to będe już mocno o nie dbać aby się znowu nie rozdwajały i nie były suche i zniszczone.
Około 16:20 poszłam na korepetycje. Pani była zadowolona chociaż z tej 3+ z poprawy.

Po korepetycjach poszłam do domu.

Rano na dworze temperatura wynosiła -14 to było straszne. Zimno jak nie wiem co.
Po południu wydawało się już ocieplać a nawet słonko wychodziło..

Niestety pod wieczór już się strasznie zrobiło znowu.
Mam nadzieję,że się ociepli..W końcu wiosna idzie a tu śnieg.
Jutro kartkówka z fizyki z pracy i mocy-zadania.. Trzeba będzie się trochę pouczyć. 
Narazie robię polski zadanie z autocharakterystyką .

Koniec tygodnia prawdopodobnie spędzę w miłym towarzystwie :) 
Miłego piątku ! :))






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz