Dzień spędziłam nawet fajnie. 8 lekcji,ale było ok. Lekcje dziś minęły bardzo szybko.
Na wf mieliśmy dziwne ćwiczenia, a potem ćwiczenie dwutaktu.
Na geografii pani odda sprawdziany dopiero w poniedziałek więc nie wiem kiedy będę sprawdzian pisać.
Po lekcjach szłam do papierniczego a potem do przyjaciółki. Ona oczywiście znowu mnie nagrywała jak się śmiałam z jej kota, wyzywałam i goniłam .
Po męczącym wf musiałam się czegoś napić aby się wzmocnić chodź trochę. O dziwo wyszło mi fajne zdjęcie .
widok z okna szkoły
No cóż, pewnie jak już wszyscy wiecie mamy nowego papieża a mianowicie Franciszka. Wiele osób myślało,że to będzie czarnoskóry a jednak nie :)
Właśnie skończyłam odrabiać lekcje. Jutro prawdopodobnie poznam wynik poprawy pracy klasowej z matematyki :)
Dobranoc !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz