poniedziałek, 11 marca 2013

Czyżby powrót śniegu znowu?

Dobry wieczór! :)

Niestety dziś rano napadało pełno śniegu. No nie jest to zbyt świetna wiadomość, jak i dla kierowców i reszty.
Miałam dziś 5 lekcji, zleciały bardzo szybko. Matematyki nie było tylko był zamiast tego apel na temat "nowego życia", o szpiku kostnym itp.


Kiedy wracałam do domu w tym śniegu przez las. Kolega z klasy mnie strasznie wystraszył jak zrobiłam zdjęcia na bloga coś do mnie krzyczał,ale nie poznałam jego głosu. Szłam sobie kawałek,gdy nagle usłyszałam jak coś za mną biegnie,chciałam się obrócić i zrobić ruch obronny,ale na szczęście tego nie zrobiłam bo by on potem cierpiał . W sumie z jednej strony to źle bo mogło by mi się coś stać gdyby był to ktoś inny. Podbiegł do mnie nagle i chwycił mnie mocno za ramiona ja byłam wtedy taka przestraszona,że myślałam,że nie dam rady iść z tego paraliżu . Potem na niego zaczęłam się wydzierać a on się śmiał ze mnie..

No nic, to chyba na tyle co chciałam napisać.

A teraz idę się myć i spać ! Jutro ciężki dzień bo jest wf .



                                              Macie moją krzywą mordkę : dd







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz