piątek, 12 kwietnia 2013

Aj aj piąteczek :)

Hej !
Dziś w szkole było nawet fajnie. Na historii było dosyć śmiesznie, bo pani wychowawczyni upomniała się o czekolade,gdyż miała wziąść takiego jednego bo mnie i innych denerwował. Na polskim było lekkie zdziwinie, pani oddawała sprawdziany i nie było ani jednej piątki no i mało 4. Przed fizyką Martyna się nudziła i robiła mi kłosa na włosach.Na fizyce była kartkówka, chłopacy od sprzętu chcieli się wywinąć,aby jej nie pisać,ale pani kazała iść po nich. Niestety nie daliśmy rady przełożyć kartkówki. Na matematyce był temat z wpisaniem okręgu w trójkąt czy coś, i nie zbyt to rozumiem. Po szkole poszłam na korepetycje. Gdzieś około 15:40 pojechałam rowerem do brata, i około 20:40 wróciłam do domu.
Niestety piąteczek z jednej strony nie jest świetny, gdyż zaczęło dziś padać,jest też dobra strona, bo było ciepło. Miejmy nadzieję,że deszczu już tyle nie będzie a ciepło się utrzyma :)
 
                                                          jakoś za specjalnie tego nie widać,
                                                                               ale ładnie to było zrobione :)

                                                          


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz