czwartek, 20 czerwca 2013

Straszny upał

 Hej !
W cieniu było ponad 35 stopni.. po prostu jakaś totalna masakra. Od rana słońce dawało swoje ciepłe znaki, chyba aż za ciepłe. Rano przed szkołą pojechałam do Martyny i tam zostawiłam rower i poszłyśmy do  szkoły. W szkole odbywały się doświadczenia z chemii oraz fizyki. Potem była matematyka na wesoło. No i na końcu było troszkę kreatywności, i zrobiłam z origami figurę.
Myślałam,że moje i Martyny doświadczenie będzie bez sensowne, lecz okazało się właśnie bardzo ciekawe i każdy się tym bawił. A mianowicie robiłyśmy "ocean w butelce" dodając olej, wodę, oraz barwnik :) jak się przelewało lekko to powstawały fale,które ze sobą się pokrywały dawając fajny efekt.  Inne doświadczenia kolegów z 3 klasy również były interesujące, np. pękający balon z wodorem po przed podpalenie zapałką, jak się go podpaliło to wylatywał ogień z niego, albo wulkan, z którego wydobywał się pył, jak również wielki dym.

Pod wieczór przyszła do mnie Martyna. Leżałyśmy na leżakach na podwórku i chłodziłyśmy nogi w wodzie. I również zajadałyśmy się lodami :). Później poszłyśmy do mnie na chwile do pokoju. Koło 21 ją odprowadziłam.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz