wtorek, 9 lipca 2013

Poznań

Hej!
Dziś pojechałam z bratem, Nataszą i Filipem do Poznania. Dość prędko wyjechaliśmy, bo była bodajże 12. Natasza o 17 szła do koleżanki do szpitala bo urodziła dziecko i musieliśmy się sprężać z czasem. Pojechaliśmy do Plazy gdzie weszliśmy chyba do wszystkich sklepów. Kupiłam sobie w Croppie i w Housie bluzki. Po chodzeniu po sklepach troszkę zgłodnialiśmy i pojechaliśmy do Mc. No i już potem do domku. W domu byłam koło 16.
Pod wieczór wyciągnęła mnie mama na chwilę na działkę, i miałam okazję aby pojeździć rolkami. O dziwo nie zapomniałam jak się jeździ :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz