czwartek, 29 sierpnia 2013
Wieczorny spacer z pieskiem
Po południowym malowaniu ławki i huśtawki poszłam z tatą i z psem na polankę . Byliśmy tam przez jakiś czas. Oczywiście znów usiadłam sobie na górce i oglądałam niebo . Nie wiem dlaczego ja się tak zachwycam niebem .
(Przy okazji dodam zdj, co ostatnio kupiłam do szkoły np .)
Jutro rano muszę wcześnie wstać.. O 6 bodajże . Jadę do Poznania, do lekarza . Mam nadzieję,że nie będzie takiej gorączki jak dziś była .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz